BAISER

BAISER (po francusku 'całować') był kiedyś bardzo popularnym zespołem visual kei. Wszystko wskazuje na to, że mieli duży wkład w rozwój tego nurtu, pomagając tworzyć jego nie tylko muzyczną, ale i wizualną stronę.
Ogólnie rzecz biorąc, BAISER brzmieli jak typowy zespół visual kei, często grali mroczne piosenki, ale posiadali również wesołe, rockowe utwory, bazujące na skocznych melodiach.
Istnieli około 10 lat i w tym czasie wydali ogromną ilość płyt, niestety większość nowych fanów jrocka nigdy o nich nie słyszała.
Tak o naszym zespoliku pisze https://www.jame-world.com

Co do ostatniego stwierdzenia, mają rację. Bardzo mało osób, łącznie ze mną, słyszała o tym zespole. Ja odkryłam ich na wakacjach, całkiem przypadkiem.
Przy muzyce, którą grali można się odprężyć, uśmiechnąć, a czasem lekko przydołować. Co kto lubi, do wyboru do koloru! ;> mieli cudowny bas, strasznie lubię się wsłuchiwać ;33
W skład tego zespołu, a przynajmniej w najbardziej bliskiej współczesności (bo tylko 10 lat temu zakończyli działalność!) wchodzili:

- wokal: Yukari – zajebisty facet wyglądający jak baba <3 Zazwyczaj na zdjęciach nie widać jego nosa, na teledyskach też, choć są, tak, naprawdę są takie, gdzie można jego nosek pooglądać. Ma przyjemny głos, taki uspokajający, milusi, puchaty <3
- gitara: Mizuki – zdolny chłopiec o zabawnej twarzy i niebieskiej czuprynie, ma śliczne dłonie *__*.
- gitara: Rei – jak wyżej co do zdolności, o samym chłopcu niewiele mogę powiedzieć.
- perkusja: Katsura – jak na niego patrzę, to budzi się we mnie instynkt macierzyński… Zwykły dzieciakowaty bębnowal ;3 Ale taaaa~~~ki słodki!

Sadzę, że do pseudo-współczesnych można zaliczyć też Shaisuke, basistę BAISER, który zmarł w wypadku 16 lipca 2001. Świeć Panie nad jego duszą…

Podsumowując:  BAISER był typowym vkeiowym zespołem, o którym sądzę, że powinno się mówić, byli świetni!

No, a to, żeby mieć jakiś punkt oparcia i jakiekolwiek wyobrażenie do tekstu powyżej:
  Zdjęcia zespołu

Mój ulubiony teledysk:
PRISM